Życienasportowo - Zapomniałem dodać. Film nagrywałem pod koniec maja. Było dużo ważniejszych
tematów także musiał sporo poczekać na publikację.
Antoni Blew - ja korzystam z takiego sprzętu przewaznie wieczorem zeby sobie siąść
zapalic szluga i cos napic ;D i przy okazji pompke zrobic
MówPoLucku - Zostawiam okejkę. Fajny materiał. Dzięki !
aster1523 - Szajs, za 1/10 ceny takiej "siłowni" postawiliby poręcze do dipów, parę
drążków i jakąś drabinkę napewno miłośnicy StreetWorkout by nie pogardzili
i byłoby to częściej użytkowane niż ta "siłownia".
Anna Em. - W moim mieście też niedawno postawili taką "siłownię". Byłam tylko zajrzeć,
ale raczej niczego ciekawego tam nie było do dźwigania. Co najwyżej troszkę
sprzętów do aerobów, ale tak osaczonych przez dzieciaki, że nie było opcji,
żeby tego dotknąć. Aczkolwiek: pomysł fajny. Kiedy ja byłam dzieciakiem,
nie było czegoś takiego :)
LbMt - Adrian spotykam się z tym samym problemem w mojej miejscowości. Dość długo
stoi już orlik. Oczywiście nie jet on otwarty regularnie, tak jak np. w
Zielonej Górze, gdzie są ustalone godziny. U mnie większość czasu orlik
jest zamknięty. Jest wywieszona kartka, że np. w środę orlik otwarty od
16:00 do 20:00- 4 godziny? Z czego 2 razy w tygodniu są na nim treningi w
nogę. Jest jeszcze problem z niepunktualnością. Ostatnio zajechałem na
orlik o 16:30 a tu zamknięty. No szlag mnie wtedy niemal trafił.... To samo
ze światłami. Nie włączą Ci świateł gdy nie ma więcej jak 8 osób. Porażka
totalna z tym orlikiem u mnie, może gmina się wreszcie zajmie porządnie
sprawą...
Zdolny1982 - ten sprzęt jest dla osób które NIE maja przypakować jak trenujący na
siłowniach, a dla np. 60 latków, którzy pomachają, pomachają i myślą, ze
coś ćwiczą.. ;-) dla nich ma być lekko i maja się cieszyć że zrobią 30
przysiadów.. ;-) ogólnie filmik może być ;-)
DzikiFonszZAntybiotykiem - U mnie w Toruniu, zbudowali kilka takich, sprzęt całkiem dobry, wiele osób
korzysta, tylko że zbudowane 3m od ruchliwej ulicy, zdrowiej by było zostać
w domu ...
pot_head93 - To nie musclebeach w Californii...te "siłownie" sa przeznaczone w glownej
mierze dla emerytow zeby sie rozuszali i ludzi, ktorzy sie nie zajmuja
sportem na codzien tylko tak o poswirowac jarzabka 2x w tyg na rozruch
bhima555 - Takie "siłownie" są chyba w każdym mieście a nawet na wioskach się widuje.
Tylko nie wiem po co one są. Jak dla mnie sprzęt beznadziejny. Nikt na tym
fajnego treningu nie zrobi. Pieniądze wyrzucone w błoto. Pic na wodę
robiony przez burmistrzów czy wójtów żeby podciągnąć sobie opinie.
Michał Lehmar - Cóż, mieszkam w Warszawie, więc trochę tego jest, ale muszę Ci powiedzieć,
że u nas jest nawet gorzej niż u Ciebie. U nas jest wręcz nasrane siłowni
trzeciego typu którą pokazałeś, czyli jeśli dobrze liczę jest to 5
sprzętów/maszyn i chyba 8 stanowisk, aeroby idzie na tym zrobić, co do
reszty no to trochę lipa. Na ogół moja ocena tych siłowni jest bardzo
niska, bo szczerze dla osób ćwiczących z wolnymi ciężarami, na jakimś
konkretnym obciążeniu (nie mówię nawet o ogromnych ciężarach), to nie jest
żadne wyzwanie. Za to jest bardzo fajny motyw, bo w Warszawie powstają
Street Workout parki, które są bardzo dobrze wyposażone do ćwiczeń
kalistenicznych, jest tam dosłownie wszystko, od zwykłych drążków, przez
poręcze do pompek i obręcze gimnastyczne, aż do liny do wspinczki, tylko,
że na całe bardzo duże miasto są tylko dwie i żeby było śmieszniej dodam,
że obie są oddalone od siebie o 500 metrów może, co jest dla mnie ogromnym
utrudnieniem, bo, żeby dostać się do SW parku muszę przejechać dosłownie
całe miasto wzdłuż. Jednak motyw tych parków jest moim zdaniem świetny i
mam nadzieje, że to się rozszerzy nie tylko w samej Warszawie, ale i w
całej Polsce.
Zdaj Prawko 2013 - Masz rację moim zdaniem, w głównej mierze korzystają z tego starsze osoby,
dzieciaki też, ale Ci drudzy to głównie dla zabawy, aby zobaczyć z czym to
się je.
Jeśli chodzi o kwotę to na 100% 30 tysięcy, a nie 300 ;)
Fajnie jakby razem z taką siłownią, albo zamiast nich, stawiali parki do
Street Workout, których brakuje w całej Polsce!
killer17545 - 6:23 Pewnie za duże ciężary i nie chcą żeby ludzie się "przedźwigali" :D
Muszą ją tak przerobić aby najsłabsze dziecko było w stanie wykonać 100
powtórzeń.
Mateusz Szejna - u mnie kolo wloclawka jak odjebali silownie to nie da rady na tym cwiczyc,
a wystarczylby drążek do podciagania i poręcze do pompek... a tam tylko
jakies chujowy zmyślne maszyny co nawet nie wiadomo jakie miesnie sie na
tym cwiczy, pomijam fakt ze jest w chuj za lekko.... szkoda ze taka lipe
zrobili slyszalem ze to grubo ponad 100 000 kosztowalo
marcin nowak - orlik jest dobry lecz wkurwia to że otwierają go w moim mieście o 15 30 a
zamykają około godz 20 00 jest to denerwujące bo w wakacje jest w tym
czasie największy gorąc
Aurriner - W moim mieście Ciechanowie, postawili jedną taką "siłownię" byłem na niej
kilka razy i muszę powiedzieć, że szału nie ma i dupy nie urywa. Poza
jakimś "stepperem", chyba trzema drążkami do podciągania, jakiejś dziwnej
maszynie to machania nogami do tej pory nie wiem co to jest, i miejscu
gdzie można robić pompki na poręczach nie ma tam dosłownie nic. Także ja
uważam, że jeśli tyle pieniędzy ma być wywalane (moim zdaniem w błoto) w
taki sposób, to można zrobić to o wiele lepiej za tę samą sumę. I jeśli
dobrze pamiętam była to firma Hercules. Jeśli ten sprzęt byłby u mnie taki
sam jak u Ciebie, byłbym bardziej zadowolony takto nie mam nawet połowy
tego xD
Dawid Szkodzinski - u nas jest jak ta druga i powiem że raczej jest to dla ludzi którzy się nie
znają i myślą że jak poćwiczą to schudną albo dla samej myśli o ambicji
wyjść z domu i poruszania sie a nie stania się zajebistym koksem bo
spróbujmy spojrzeć z innej strony nie z znającego się człowieka który
ćwiczy pare lat lecz takich ludzi którzy są leniwi i się nie znają no i
zaczynają ćwiczyc. Uważam ze takie cos jest dobre ponieważ jakaś motywacja
jest jak sie obok tego przechodzi nie znając sie i potem można ćwiczyć ale
jeden wielki minus za drogie to i słabe jak na poważny sprzet ale dla
rozpączecia dla samego nabrania checi czemu nie ??
TheJorguss - W Białymstoku nie ma tego, a szkoda ;(, w pobliżu nawet nie mam nic na czym
można było by się podciągać, czy dipsy porobić. W domu niestety nie mam jak
zamontować drążka, i trzeba płacić 8 dyszek na miesiąc za siłownie ;p
Damian Tomasiuk - Warszawa - Praga - okolice dworca wschodniego -> stacja crossfit. Fajne
maszynki do tlenowego plus poręcze, drabinki, uchwyty... StreetWorkout
umożliwiony :)
1667Hunter - Sam miałem okazje na takim placu być i rzeczywiście maszyny do cardio dobre
ale już do treningu strasznie słabe. Ja się akurat ciesze że powstają place
do Street Workoutu bo tak już można zrobić w miarę porządny trening dużo
lepiej jak postawią kilka drążków i poręczy niż te dziadowskie maszyny :D
Dalia M - 30 tys. nie 300 tys. Adrianie! ;D Obok mnie wybudowano ogromną siłownię na
dworze wartą 65 tys. zł. Korzystałam z niej zanim zaczęłam chodzić na
prawdziwą siłownię i byłam zadowolona:) Uważam, że to jest świetna sprawa
dla ludzi początkujących i dla starszych na rozruszanie stawów, no i takich
ludzi właśnie tam widuję. Cieszę się, że "ruch jest teraz w modzie" i mam
nadzieję, że będzie jak najdłużej!
Aaaa, dodam jeszcze, że u mnie jest siłownia składająca się z tego samego
sprzętu co druga, którą oceniasz w Twoim filmiku. Urządzenia na ćwiczenie
rąk są świetne, ale na nogi - zdecydowanie za słabe...
DDamiXX damixon - U mnie są takie 4 siłownie ( jak nie więcej ) i na tym się nie opłaca
ćwiczyć jest za lekko, no te dipy jedynie dobre
SparingiTV - U mnie ( Plymouth ) oraz w Rybniku gdzie spędziłem większość życia sa takie
siłownie i tak szczerze to używałem tylko drążka do podciągania oraz
''maszyne' do robienia pompek na poręczach.
Miczał P - Z okna widzę te place zabaw dla staruszków...
Dawid S - zamknięte to było sie tam wpierdolic :D
Paweł Kobylarski - Myślę, że trochę przesadzasz. Nie chodzi o to, żeby było ciężko, tylko żeby
ludzie mogli się poruszać. Trening siłowy to nie jedyny słuszny. Takie
maszyny służą bardziej rozruszaniu stawów itd.
Tak jak co do pierwszej siłowni plenerowej się zgadzam, tak do drugiej już
nie do końca. Ma być lekko. :)
Na moim osiedlu jest coś takiego i często widuję ludzi 60+, którzy tam
aktywnie spędzają czas i to jest dla mnie zajebisty plus :)
Iwo R - W warszawie jest takich ze 10 jak nie lepjej
Natalia Wojtowicz - U nas nie ma takich "siłowni" nawet zwykłych nie ma, mieszkam obok trzech
miast, nie są one super wielkie ale skoro są w nich centra handlowe, hotele
czterogwiazdkowe to jakaś siłownia by się przydała, jest jedna jakaś
powojenna, która jest otwarta w czasie roku szkolnego, mieszczą się może
tam ze 3 osoby, szkoda słów. Orliki są otwarte, jest monitoring wszystko
fajnie pięknie ale żeby dostać się na bieżnię trzeba łazić z tydzień, by
dostać pozwolenie na wejście, do tego dostajesz wyznaczone godziny...
Starsi ludzie dziwią się, że młodzież zajmuje się piciem, ćpaniem i tego
typu rozrywką, skoro za wszystko trzeba płacić nie wiadomo jakie sumy,
przykładowo w zespole tanecznym 100 złotych za miesiąc, do tego kupno
odpowiedniego stroju itd, nie każdy ma tyle pieniędzy by za wszystko
płacić. Moim zdaniem, gdyby było więcej ośrodków sportowych, nawet po
prostu tańszych, to by ta młodzież jakoś się rozwijała. Starszyzna
narzeka, niech dadzą wnuczkowi lepiej 100 miesięcznie na rozwój osobisty, a
nie biadolą. Fajny jesteś, fajnie mówisz, nie przynudzasz, materiał git,
zostawiam okejkę i czekam na więcej!
kajowski - powiem tak fajne że dają elementy do ćwiczeń ale zapominają o podstawach;
gdzie są drążki do podciągania? widzę, że nie tylko w moich okolicach o tym
zapominają.. a jeśli staram sie o budowe prawdziwego street workout parku w
urzędzie miasta to sprawiają wielkie problemy z postawieniem..
InTegralMuzic - Jestem dopiero przy momencie wioslowania na tej pierwszej "silowni" ale juz
ze smiechu nie moge, te Twoje miny mowiace "WTF CO ZA SHIT..." xD
Dobra, u mnie w miescie tez jest taka "silownia" ale tam to sie dopiero
usmiac mozna... :D
Dawid Szafruga - Z ciekawości sprawdziłem sobie taki sprzęt w moim mieście. Na pochwałę
zasługuje jedynie sprzęt do treningu wytrzymałości, drążek i poręcze.
Sprawdziliśmy z kumplami też maszynę do wyciskania i z tym była największa
beka. Ja ważę około 66kg i wyciskam na siłowni swoją wagę, a na tej
maszynie mogłem robić po kilkanaście powtórzeń z kumplami na moich
kolanach. Ważyliśmy lekko 200kg, a z wyciskaniem dalej nie było dużych
problemów. Nie wiem teraz czy to jest postawione tylko, żeby było czy jak.
Na tym nawet osoba rozpoczynająca treningi nie będzie miała wystarczających
warunków. No chyba, że trzeba na te maszyny nosić własne obciążenie w
postaci cegieł czy innych materiałów budowlanych. Gdyby miasto zamiast
tego postawiło kompleks drążków na różne wysokości i w różnych
kombinacjach, to nie dość, że przyniosłoby to większy pożytek to jeszcze by
ich to taniej wyszło. Odnoszę wrażenie, że za postawienie tego sprzętu
odpowiedzialne są osoby, które nie mają doczynienia z aktywnością fizyczną
nawet w najprostrzej formie. A przecież w miastach jest masa dzieciaków czy
osób chętnych do ćwiczenia, które mogłyby wspomóc miasto swoimi pomysłami.
Agata Szerszeniewicz - W Olsztynie jest mniej więcej taka siłownia jak u ciebie w pierwszym
ujęciu. Bawią się na niej dzieci i to nie w sportowy sposób. Raz na niej
byłam, ale w ogóle nie wiedziałam co mam zrobić z tym ,,sprzętem",
ewentualnie jak wiedziałam to był na nim ograniczony ruch więc bez
znaczenia.
Wolę siłownie, które naprawdę nimi są bo to jakiś żart.
Jakby postawili taką prawdziwą z nie chujowym sprzętem to bym nie
pogardziła.
Hujcina karabin - Uważam, że lepsza inwestycja to więcej miejsc z drążkami, drabinkami na
dobrej wysokości, poręczami do dipów. U mnie w mieście od jakiegoś czasu
jest takie miejsce jak u cb nr 2 i nieraz widuje tam koleżanki co sobie
robią pupcie i tylko tyle, wiadomo lepsze to niż nic. No ale kurwa że
trzecia miejscówka zamknieta to wychodzi debilizm urzędników. Pozdrawiam.
onetufri123 - W mojej miejscowości (około 20 tysiecy mieszkańców) również są takie
sprzęty:) niestety porozrzucane po całym mieście w grupkach. I tym sposobem
na obiekcie sportowym z hala, dwoma boiskami i basenem pocwicze klatke na 2
maszynach oraz powiosłuje co jest raczej gówniane bo jak u Ciebie,
siedzenie jest nieruchome. Nogi maja lepsza lokalizacjie bo przy orliku.
Trzecie są jakies orbitreki i rowerek w parku, i jest to paradoksalnie
najmniej rozsadna decyzja bo łatwo tam o doświadczenie przemocy. Jednak
popieram takie inicjatywy. Oczywiście zależy czy ma to wyglądać jak
pierwsza siłowania ukazana w tym odcinku czy ostatnia-zamknieta.
guzolot - W Otwocku w parku miejskim coś takiego jak "siłownia 2" postawili. Po 2
dniach gnoje jedno urządzenie wyrwały z fundamentami drugie pogięły. Nie
wiem skąd się biorą taki bezmózgie dwunożne stwory...
RGB33RR - U mnie niedawno zrobili plac zabaw dla dzieci gdzie miały być też sprzęty
do ćwiczeń. Jak się okazało są dwie maszyny coś w stylu orbitreka gdzie
osoba wytrenowana nie zmęczy się na tym i drążki. Tak więc ogólnie
słabizna.
Piotr Piotrex - Siema!!!
Pisałem w prywatnej ale coś nie pykło, więc napiszę tutaj. Pod którymś z
Twoich filmików wyłapałem, że najlepsze na trądzik są buraki. Dzisiaj
kupiłem i zjadłem jednego całego. I tutaj pytanko: Ile tego wcinać i przez
jaki czas? Z tego co pamiętam, to mówiłeś coś o 2 tyg i 5 gryzach
dziennie......
Pozdro
Michał Podstawka - Lublin ma dużo takich "siłowni" jadąc nad zalew przejeżdżam obok 4 czasem 5
i bardzo rzadko ktoś tam ćwiczy, zazwyczaj są przy placach zabaw dla dzieci
więc na szczęście nie ma jak zamknąć bo są ogólno dostępne. Moim zdaniem
jak ktoś nie ma swojej siłki, a na karnet nie ma kasy to dobre i to ;)
Kuba z Jutuba - 3:57 to zniesmaczenie na twarzy haha
krychaj5 - U mnie na wsi postawili taką "zieloną siłownie" na jesień 2013 (tak to
wygląda http://tinyurl.com/k65hjcr) ten "wioślarz" jest konkretny (dupa
chodzi :)) a ja sam korzystam z tych przyrządów żeby sobie odpocząć po
graniu w piłkę, ale widzę, że powstało tutaj takie "damskie kółko fitness"
i panie po 40-tce sobie zasuwają :P
Moim zdaniem jest to przeznaczone właśnie dla ludzi w takim wieku.
IceClimber1a - W moim CITY jest taka jak u Ciebie z nr 2 do kardio ten orbitrek może być,
drążki do podciągania niskie że muszę nogi podkurczać reszta średnia bo
lekko, a jeszcze są poręcze ale nie do pompek tylko do uginania nóg trochę
lipa. Korzystam najczęściej tylko z orbitreka reszta słaba. Zapomniałem
jest też rowerek stacjonarny ale opór zerowy.
MrjaysonMulti - U mnie w mieście jest takie coś od 6/7 lat. Są jedynie 3 urządzenia,
mianowicie orbitrek, maszyna do pleców i do robienie skośnych brzucha z
trzema stanowiskami. Nie dawno doszedł do tego placyk do Street Workout.
Więc jest spoko. Ale te maszyny to faktycznie fatalne, nic nie czuć jak
chce się poćwiczyć.
Kaua Bunga - U mnie w Grudziądzu ostatnio pojawiły się "maszyny" takie jak w pierwszym
odwiedzonym przez Ciebie miejscu, totalna porażka. Nie wiem jak i nie
rozumiem kto ma na tym ćwiczyć, bezsensownie wydane pieniądze byle tylko
powiedzieć "przecież zrobiliśmy siłownię, teraz już nie możecie się do nas
przyczepić" - wszystko na odwal... niestety.
Hubert Izydorski - U mnie w mieście również jest taka "siłownia", oczywiście ćwiczenia są za
lekkie, ale obok niej otwarli świetny street workout park na którym ćwiczę
kalistenikę. Ten sport jest świetny i stał się moją pasją. Pozdrawiam.
Michał Michalak - Coś czuje że pewnie kosztowało to 300tyś bo przecież pieniądze publiczne
czyli niczyje Można rozjebać jeszcze unia dała za darmo ahhahaha Lepiej
otworzyć za to siłownie albo zrobić drogę na CHUJ nam takie gówno a co do
tych maszyn niby bieganie itd. To nie lepiej pobiegać?!
walterbanjamin - Nigdy nie korzystałem z takich siłowni, ale zawsze zaskakiwało mnie, że
stawia się takie sprzęty, a brakuje zwykłych drążków. Na szczęście, w
Warszawie, w ramach głosowania na projekty zgłoszone do budżetu
partycypacyjnego, w kilku miejscach mają powstać parki do ćwiczenia
kalisteniki.
okonek000 - U mnie też to postawili. Wiele sprzętów podobnych jest do tego co pokazałeś
ale jest też jeszcze normalny drążek no i taka drabinka połączona z czymś w
stylu ukośnej ławeczki do brzuszków. Nie powiem coś tam da się zrobić ale
sprzęt do wyciskania jest tragiczny.
Legolas z Leśnego Królestwa - W Świdniku Widzew ma właśnie zgrupowanie :P